Jak nadać dostęp do Mailerlite wirtualnej asystentce?
O kwestiach bezpieczeństwa pisałam już parę razy. Wiesz już, jak nadać dostęp wirtualnej asystentce do Twojej strony na FB tak, żeby nie musiała logować się na Twoje konto. Jeśli chcesz,…
O kwestiach bezpieczeństwa pisałam już parę razy. Wiesz już, jak nadać dostęp wirtualnej asystentce do Twojej strony na FB tak, żeby nie musiała logować się na Twoje konto. Jeśli chcesz,…
Wiesz już, że optymalizacja zdjęć pod kątem SEO to proces złożony, który rozpoczyna się, zanim wgrasz zdjęcia na stronę internetową. Kiedy już zmienisz nazwy i zmniejszysz wagę, i rozmiar zdjęć, możesz wgrać zdjęcia na stronę. A jakie kroki należy poczynić na stronie www, żeby zwiększyć prawdopodobieństwo wyświetlenia zdjęć w Google grafice? O tym właśnie będzie dzisiejszy artykuł.
Kiedy zaczęłam zastanawiać się nad pracą wirtualnej asystentki, doszłam do wniosku, że zostanę WA, ale nie będę pisać tekstów. Skupię się na stronach internetowych, grafice, sprawach technicznych. Kiedy pisałam swoją ofertę, nie było tam ani słowa o tworzeniu tekstów. Jestem kiepska w przecinkach. O ironio. Wiecie, co zajmuje większość mojej pracy? Tak, zgadliście. Głównie piszę teksty. W tym artykule opowiem, jak radzę sobie z korektą swoich tekstów.
Wszyscy mówią Ci, że newsletter to konieczność, jeśli chce się prowadzić biznes. Zwłaszcza biznes online. To prawda, potencjał marketingowy dobrze prowadzonego newslettera jest nie do przecenienia. Co to znaczy dobrze…
W poprzednim wpisie pokazałam Ci, jak umożliwić pobranie e-booka osobom, które dołączyły do Twojego newslettera. Wykorzystaliśmy okno z podziękowaniem za zapis. W tym wpisie pokażę Ci, jak wysłać newsletter do nowych subskrybentów wykorzystując automatyzacje w Mailerlite. Jaka jest przewaga tego sposobu nad poprzednim? E-book wyląduje w skrzynce mailowej Twoich subskrybentów i w razie czego będą mogli pobrać go ponownie, jeśli e-book zapodzieje się gdzieś w gąszczu plików na komputerze. Jeśli subskrybent pobierze PDF przez okno z podziękowaniem, nie będzie mógł pobrać go ponownie. Chyba, że znowu zapisze się do newslettera, ale to kłopotliwe rozwiązanie.
Żeby zachęcić kogoś do zapisu do newslettera nie wystarczy powiedzieć: hej, zapisz się, nic Cię nie ominie. W dzisiejszym świecie potrzeba czegoś więcej. Magnesu. Lead magnetu. Marchewki. Jak zwał, tak zwał. Po prostu musisz dać coś w prezencie. Bardzo popularnym prezentem są e-booki. Dlatego dzisiaj pokażę Ci, w jaki sposób możesz umożliwić pobranie e-booka osobie, która chce zapisać się do Twojego newslettera. Uwaga – ta instrukcja przyda się nie tylko w kontekście e-booków. To może być jakikolwiek inny PDF.